Wojownicy Czystego Nieba
Kendov do Bii Lok
Wojownicy Czystego Nieba (dra. Kendov do Bii Lok) byli ostatnim ugrupowaniem buntowników, działającym tuż przed rozpoczęciem Pierwszej Ery, któremu ostatecznie udało się spełnić pragnienia swego ciemiężonego ludu i obalić smoczą tyranię. Początkowo członkowie Czystego Nieba byli zorganizowani w siatkę niewielkich grup operacyjnych, które sabotowały działania Smoczego Imperium na terenie całego Iredoru. Później, gdy zaczęli otrzymywać zapasy, wyposażenie i wsparcie militarne od przedstawicieli Republiki Aesius, przekształcili się w regularną armię, która była w stanie konkurować z oddziałami smoków. Ostatnim i najbardziej znanym przywódcą Wojowników Czystego Nieba był Draco, złoty smok, który poprowadził ich do ostatecznego zwycięstwa nad smoczą tyranią. Draco był jednym z wielu metalicznych smoków, które zostały wykradzione z leż jeszcze w stadium jaja. Po wykluciu w rękach buntowników, przez lata zyskiwał zaufanie i reputację, które z czasem zaczęły ocieplać stosunki pomiędzy drakonami a metalicznymi smokami. Drako dowodził przez niemal półtora wieku, zanim Wojownicy osiągnęli ostateczne zwycięstwo. W tym czasie jego metaliczni pobratymcy awansowali w hierarchii drakońskiej rebelii, ze zwykłych narzędzi wojny na cennych towarzyszów broni, traktowanych na równi ze swoimi humanoidalnymi kuzynami. Współcześni draconmarscy historycy upatrują jeden z głównych powodów sukcesu ostatniej rebelii, właśnie w tej światopoglądowej zmianie, która pomogła wzmocnić więzi łączące metalicznych z drakonami i spowodowała społeczne przemiany stawiające na piedestale czyny, miast krwi i pochodzenia.
Zwycięska parada wmaszerowuje do wyzwolonego miasta
Po zakończeniu działań wojennych i odzyskaniu wolności, Wojownicy Czystego Nieba zostali oficjalnie rozwiązani, a ich członkowie utworzyli nowe królestwo nazywane Draconmarem, na cześć swojego ukochanego przywódcy. Wielu z pośród Pierwszych Ludzi, walczących w Wielkiej Wojnie , urzeczonych odwagą i pragnieniem wolności drakońskiego ludu, postanowiło pozostać na Smoczych Wyspach by pomóc w budowie nowego państwa. Między innymi z tego względu nowo powstałe, wolne społeczeństwo, zaczęło nazywać swych obywateli draconami, by z jednej strony uhonorować otwartą naturę Draco, a po części po to by nie kreować dalszych podziałów w coraz bardziej zróżnicowanym społeczeństwie. W ten oto sposób ideały Wojowników Czystego Nieba przeniknęły do tworzącego się na nowo społeczeństwa i pozostają żywe, nawet do dzisiejszych czasów.
