BUILD YOUR OWN WORLD Like what you see? Become the Master of your own Universe!

Remove these ads. Join the Worldbuilders Guild

Dalia

Twój klan, od jakiegoś czasu zmaga się z brakiem żywności. Twoja rodzina, przyjaciele, dzieci chorują i są osłabienie. Zwykle poruszacie się z miejsca na miejsce, polując i żyjąc z dnia na dzień jednak teraz starsi klanu zdecydowali by ruszyć do Emyal Taest, tam na pewno będą w stanie zdobyć leki oraz pożywienie by móc ponownie ruszyć w wieczną drogę. Czas nagli, niektórzy pozostali w tyle, dopadło ich zmęczenie i choroba dlatego teraz tak ważne było dotrzeć do miast jak najszybciej.
Puszcza okazała się jednak nie mieć litości i za każdym zakrętem, kolejne zagrożenie bądź przeszkoda pojawiała się by utrudnić wasze podróż. Jednak każdą z nich pokonaliście, razem. Ponieważ tak działa klan, każdy pomaga jak tylko może, nikt nie działa sam. Łowca Emmyth, chodź ranny i słaby, dalej służył swą radą i bystrym okiem z dachów jednego z wozów. Opiekunka Nuala narażała się sama ruszając w głębi lasów by podać chorym zioła które uśmierzały ból i objawy. Nawet młody Tamael pomagał utrzymywać jelenie w ryzach by te dalej ciągły wozy. Każdy robił co mógł i chodź przyszłość nie wydawała się jasna, w tej chwili znajdowałeś oparcie w tym, że nie jesteś sam i twoja rodzina jest tutaj by cię wesprzeć w tych ciężkich czasach.
Gdy nadzieja zaczęła umierać a słońce chyliło się ku zachodowi zwiastując noc, wszystkie nastroje upadły ,wszyscy pogodzili się ze swym losem. Jednak... Nuala wyłoniła się z pomiędzy drzew, jej oczy wykrzywione w szoku jednak jej uśmiech mówił jedno.
- Jest! Miasto!
Wszyscy ruszyli za zielarką ze wznowionym zapałem. Wszyscy, chodź zmęczeni wykrzesywali swoje ostatnie iskierki motywacji by wykonać ten ostatni zryw. I za gęstymi zaroślami zobaczyliście je... Emyal Taest, Miasto Słońca. Budynki wykonane z białego kamienia, wkomponowane w las w niemal idealnej symbiozie. A w samym jego środku Naesar, prastary dąb w którego pniu starożytne elfy wyśpiewały wspaniały pałac w którym rezyduje najwyższa królowa. Wszyscy spojrzeli na ten majestatyczny widok z zapartym tchem. Niektórzy zaczęli płakać, dzieci wiwatowały, ty jednak po chwili ekscytacji z zmartwieniem zauważyłeś grupę jeźdźców zmierzających w waszą stronę. Wkrótce stanęli tuż przed wami, majestatyczni wojownicy w pozłacanych zbrojach. W ich rekach spoczywały włócznie na których powiewała flaga Dalii, Wolnych Elfów.
- Kim jesteście i po co przybywacie?
Zapytał ich dowódca, po chwili zebrałeś w sobie odwagę by odpowiedzieć.
- Przybywamy z południa, jesteśmy Ad'thana. Szukamy pomocy, nasi ludzie są chorzy, od wielu księżycy nie byliśmy w stanie polować. Prosimy, pomóżcie nam...
Dowódca spojrzał na otaczający cię klan, lustrując każdego piorunującym wzrokiem. Czułeś jak przechodzi przez twą duszę a nawet i głębiej.
- Nie przejmiemy chorych do miasta. Możecie czekać tutaj, jeśli znajdziemy wolnego medyka przyślemy go tutaj.
Zszokowany chciałeś protestować jednak zanim zdążyłeś powiedzieć cokolwiek, głos dowódcy przeszył powietrze niczym strzała.
- Żadnych dyskusji! Macie szczęście, że nie pogoniliśmy was od razu. Wy południowcy handlujecie z tymi Nelvarskimi małpami kiedy tylko macie okazje.... Nie wiadomo co za zarazę możecie od nich przynieść.
Jeden z żołnierzy splunął pod twoje stopy po czym cały oddział ruszył z powrotem do miasta. Upadłeś na kolana a na ziemię pod tobą spadły ciepłe łzy.

Structure

Puszcza Evelynth zawsze była zamieszkiwana przez elfy. Od wielkiego Kataklizmu, nie ma żadnych zapisków mówiących o tym by ktokolwiek inny zajmował te tereny bądź udało mu się je podbić. Niektórzy, a szczególnie elfy zamieszkujące poszuczę, twierdzą że elfy były tutaj przed wielkim kataklizmem i były częścią starożytnej cywilizacji bądź one same tą cywilizacje tworzyły.
Jednak to co na pewno wiadomo, do puszczy nie wpuszcza się nikogo kto nie jest elfem. Mówi się jedynie o niewielkich nomadycznych plemionach innych ras które zasiedlają daleką północ tego przepastnego terenu. Elfy te zwą się Dalijskimi twierdząc, że Dalia była kiedyś wielkim imperium w którym to elfy były dominującą rasą a nie ludzie. Wypędzeni podczas czasu chaosu ze swych miast, Dalijczycy uciekli do puszczy i tam bronią się od jakichkolwiek najeźdźców do obecnych czasów.
Elfy zamieszkujące puszczę w większości praktykują nomadyczny styl życia twierdząc, że ta tradycja pochodzi od ich przodków, którzy byli strażnikami tych lasów. Przez to musieli być cały czas w ruchu by doglądać całości lasu. Ten styl życia gwarantuje również, minimalną ingerencję w strukturę lasu oraz wyrządzanie szkód. Jednakże niektóre rody osiedliły się na stałe w strategicznych miejscach puszczy, tak powstały 4 miasta elfów: Irmelond, Nyvasera, Imsthas oraz stolica Emyal Taesi leżąca nad wielkim jeziorem Ta'maream.
Elfy zamieszkujące nazywają się Prawdziwymi lub Czystymi Elfami, a władzę nad nimi sprawuje Królowa. Tytuł ten przekazywany jest z matki na córkę, jednak w przypadku braku następczyni, ta wybierana jest przez samą królową bądź radę złożoną z najpotężniejszych rodów. Te zajmują bardzo wysoką pozycję w społeczeństwie Dalijczyków, powołują się one na ciągłość swojej linii krwi od czasów sprzed wielkiego kataklizmu co uważają, że dowodzi nad ich wyższością nad innymi rodakami. Każdy z nich zajmuje się najważniejszymi aspektami tego społeczeństwa Te rody to:
Dryear'eplith (Czempioni Lasu) - Ród wspaniałych wojowników, cieszący się pozycją obrońców lasu oraz korony. Ich piechota oraz kawaleria są szkolone od wieku dziecięcego, są nieustraszeni i opanowani.
Teasen'atear (Poszukiwacze Drogi) - Ród zwiadowców oraz posłańców, znają całą puszczę jak wnętrze swej własnej sakiewki. Szczycą się również posiadaniem najlepszych hodowli wierzchowców.
Rilyn'neldth (Dom Magii) - Ród zajmujący się zgłębianiem tajników magii, zarządzają szkołą magii w stolicy.
Freani'raheal (Słuchacze Bogów) - Ród całkowicie oddany Ilrze, jego członkowie uznają za swą odpowiedzialność by strzec równowagi w puszczy oraz podtrzymywanie starych tradycji.
Erlean'elrvis (Zrodzeni z Liści) - Ród który zawsze zajmuje wysoką pozycję w radzie, jego członkowie często piastują stanowisko doradców korony. Ich zadaniem jest zarządzenie stolicą oraz handlem pomiędzy miastami oraz wędrownymi klanami.
Maern'itryn (Strażnicy Historii) - Bardzo odosobniony klan, który poświęcił tysiąclecia by zbierać szczątki zagubionej historii by znów połączyć je w całość pewnego dnia. Posiadają ogromna wiedzę na temat historii i cały czas katalogują wszystkie wydarzenia, które mają miejsce w Dalii.

Królowa posiada władzę absolutną jednak musi liczyć się ze zdaniem reszty klanów jako, że bez wsparcia jednego z nich struktura państwa może wpaść w chaos. W całości tego państwa panuje krucha równowaga pomiędzy wszystkimi rodami jednak skrycie każdy dąży nad kompletna dominacją nad resztą.

Culture

Naród Prawdziwych Elfów jest nastawiony ,wręcz obsesyjnie, na zachowanie czystości krwi. Mieszanie się z innymi rasami bądź osobami o słabych genach jest uznawane za hańbę i godne wygnania ze społeczeństwa. To zachowanie widać najwyraźniej w rodach, w których rzadko pozwala się na mieszanie z osobami spoza rodu. Tysiąclecia praktykowania tych zachowań zaczęło skutkować w coraz mniejszej ilości rodzących się dzieci oraz pojawianiu się coraz większej ilości niechcianych cech w nowych pokoleniach.
Tak samo obsesyjnie traktuje się ich domniemaną wyższość nad innymi rasami. Elfy Dalii są wychowywane w myśli, że są ostatnim bastionem cywilizacji w świecie ogarniętym chaosem. Każda inna rasa traktowana jest przede wszystkim jako wróg od którego powinno się zachować dystans. Mieszańce takie jak pół-elfy są traktowane jak abominacje oraz wybryki natury, których każdy krok jest obrazą dla ich dumnej rasy.
Przez to wszystko, Dalia nie posiada żadnych sojuszy bądź trwałych kontraktów handlowych z innymi nacjami. Żyją we względnym pokoju z Imperium Kokuzumy ze względu na ich podobną politykę oraz izolację od reszty świata. Szanują się wzajemnie i zachowują swe granice. Gorsze stosunki jednak zachowują z Nelvarem, który nie raz starał się zyskać dostęp do lasu oraz dóbr które skrywa pod swymi gałęziami. Często pomniejsze potyczki jednak nigdy nie zamieniły się w trwałą wojnę pomiędzy tymi dwoma nacjami ze względu na przewagę, którą daje elfom las oraz jego znajomość a również mała siła militarna Dalii, która nie pozwala na długą wojnę bez odsłonięcia ich terenów na inne zagrożenia.
Przekonanie nad wyższością swej rasy, zachowanie czystości krwi, ksenofobiczna polityka oraz awersja do handlu z innymi nacjami mocno odbija się na współczesnym społeczeństwie elfów. Jednak dalej trwają, z głową dumnie zadartą w górę, trzymając się swych tradycji oraz historii.

Religion

Wśród dalijskich elfów, najczęściej spotykaną praktyką religijną jest oddawanie czci swym przodkom. Według ich wierzeń, po śmierci elfa, jego dusza na jakiś czas staje się jednością z energią natury by potem zreinkarnować się w nowym ciele. Może być ono elfickie bądź zwierzęce. Dlatego każda istota traktowana jest z szacunkiem oraz namaszczeniem. Bardzo popularna religią jest również Boginii Ilra, jako opiekunka natury oraz matka wszystkiego co żywe traktowana jest jako patronka elfickiej rasy.
Kolejną wiarą jest też Trójca, jest to trójka starożytnych duchów, każdy reprezentujący inny etap cyklu narodzin i śmierci. Są to duchy traktowane z dużym szacunkiem i do których często zwraca się z prośbami oraz modłami w elfickim społeczeństwie. Mówi się, że są równie stare jak sam świat i pamiętają czasy przed bogami i śmiertelnikami. Chodź nie tak potężni jak bogowie, mają one duży wpływ na puszczę oraz to co się w niej dzieje.
Type
Geopolitical, Country
Controlled Territories
Neighboring Nations
Notable Members

Remove these ads. Join the Worldbuilders Guild

Komentarze

Please Login in order to comment!