Thilo Bolen
Właściciel Domu Pogrzebowego w Wolnym Mieście Hershire
Rodzina Bolenów dość niedawno, bo zaledwie pół wieku temu, przybyła do Hershire z Krainy Zgromadzenia. Powody, dla których tak się stało nie są do końca jasne. W każdym razie Thilo urodził się jeszcze w Imperium i tam spędził dziecięce lata. Natomiast ojciec niziołka otworzył w Hershire zakład pogrzebowy, który po jego śmierci prowadzi Thilo.
Thilo Bolen jest niski, nawet jak na niziołka. Przekroczył już sześćdziesiąty rok życia, wkraczając w poważny dla tej rasy wiek. Mężczyzna ma ciemno-siwe, rzednące już włosy, które zaczesuje do tyłu, aby przykryć łysinę. Wokół szczęki nosi starannie wypielęgnowaną brodę, która ma przydawać mu powagi, tak potrzebnej w jego pracy. Chodzi powoli, lekko przygarbiony, jakby znużony ciężarem życia i świadomością nieuchronnej śmierci. Mówi dość cicho, spokojnie, zwykle splatając dłonie na brzuchu i kręcąc młynka kciukami. Nieco inny jego obraz nakreślić mogą jego pracownicy, wobec których jest osobą wybuchową i despotyczną. Ubiera się w koszule i wamsy w stonowanych barwach, nie nosi nic krzykliwego. Jego odzież, choć niepozorna z wyglądu, zawsze wykonana jest ze znakomitej jakości materiałów.
Thilo wraz z żoną nie mają dzieci. Mieszkają na piętrze Domu Pogrzebowego. Choć nie mogą narzekać na brak zleceń, pochodzących zwłaszcza od społeczności niziołków, to nie wydają się być osobami szczególnie zamożnymi, a w każdym razie nie afiszują się z tym.
Niziołek jest szanowanym obywatelem tej społeczności w Hershire, znany także wielu ludziom. Nie ma zbyt wielu przyjaciół, z uwagi na wykonywaną przez siebie pracę i konotacje zwykle łączące jego osobę ze śmiercią. Niziołek zdaje się nie mieć wrogów, choć kapłani Morra nie patrzą na jego zakład przychylnym okiem, bowiem niekiedy podbiera im klientów - nawet wśród ludzi.
Thilo Bolen uchodzi za osobę stateczną, praworządną, choć nieco ponurą. Jak wyżej wspomniano, wobec pracowników jest wymagający i podkreślający swoją pozycję, jako właściciela zakładu, ale też traktujący ich sprawiedliwie i płacący przyzwoite pieniądze. Wydaje się mieć dobre serce, bowiem potrafi zapewnić pochówek nawet ubogim i samotnym osobom, których świątynia Morra z różnych przyczyn nie chce pochować, jedynie udzielając im błogosławieństwa, pozwalającego przekroczyć bramy ogrodów Morra.
Thilo Bolen jest niski, nawet jak na niziołka. Przekroczył już sześćdziesiąty rok życia, wkraczając w poważny dla tej rasy wiek. Mężczyzna ma ciemno-siwe, rzednące już włosy, które zaczesuje do tyłu, aby przykryć łysinę. Wokół szczęki nosi starannie wypielęgnowaną brodę, która ma przydawać mu powagi, tak potrzebnej w jego pracy. Chodzi powoli, lekko przygarbiony, jakby znużony ciężarem życia i świadomością nieuchronnej śmierci. Mówi dość cicho, spokojnie, zwykle splatając dłonie na brzuchu i kręcąc młynka kciukami. Nieco inny jego obraz nakreślić mogą jego pracownicy, wobec których jest osobą wybuchową i despotyczną. Ubiera się w koszule i wamsy w stonowanych barwach, nie nosi nic krzykliwego. Jego odzież, choć niepozorna z wyglądu, zawsze wykonana jest ze znakomitej jakości materiałów.
Thilo wraz z żoną nie mają dzieci. Mieszkają na piętrze Domu Pogrzebowego. Choć nie mogą narzekać na brak zleceń, pochodzących zwłaszcza od społeczności niziołków, to nie wydają się być osobami szczególnie zamożnymi, a w każdym razie nie afiszują się z tym.
Niziołek jest szanowanym obywatelem tej społeczności w Hershire, znany także wielu ludziom. Nie ma zbyt wielu przyjaciół, z uwagi na wykonywaną przez siebie pracę i konotacje zwykle łączące jego osobę ze śmiercią. Niziołek zdaje się nie mieć wrogów, choć kapłani Morra nie patrzą na jego zakład przychylnym okiem, bowiem niekiedy podbiera im klientów - nawet wśród ludzi.
Thilo Bolen uchodzi za osobę stateczną, praworządną, choć nieco ponurą. Jak wyżej wspomniano, wobec pracowników jest wymagający i podkreślający swoją pozycję, jako właściciela zakładu, ale też traktujący ich sprawiedliwie i płacący przyzwoite pieniądze. Wydaje się mieć dobre serce, bowiem potrafi zapewnić pochówek nawet ubogim i samotnym osobom, których świątynia Morra z różnych przyczyn nie chce pochować, jedynie udzielając im błogosławieństwa, pozwalającego przekroczyć bramy ogrodów Morra.
Current Location
Children
Aligned Organization
Ruled Locations
Remove these ads. Join the Worldbuilders Guild
Komentarze