Raport nr. 26
25 - 28 Złotego Ciernia 1336 4E
General Summary
Przez kolejne dni Violen często odwiedzała Elrena w jego księgarni. Mężczyzna opowiadał jej o nieprzebytych lasach Avelonu, wspaniałych elfich miastach wzniesionych za pomocą zapomnianej magii oraz o ludach zamieszkujących tę bajeczną krainę. Pewnego dnia Elren wydawał się zmartwiony, poczym oznajmił Violen, że długo medytował nad jej przypadłością, lecz nie zdołał odnaleźć jakichkolwiek przydatnych informacji, poza tym, że zachowuje się jak potęzna klatwa.
Lumie spędzała czas z Beritem, ucząc go czytać, a w wolnych chwilach spacerowała po mieście. Przekupiła woźnego w miejskim archiwum, by ten pozwolił jej przejrzeć kroniki. Nie znalazła wzmianek o swoim ojcu, lecz w jej ręce wpadła podejrzana genealogia rodu Limossard.
Varis poświęcał czas na naukę alchemii pod surowym okiem Ahnara. Początkowo zajmował się prostymi pracami, takimi jak obróbka składników i przygotowywanie ziół. Następnie uczył się podstawowych substancji i odczynników alchemicznych, aż w końcu przeszedł do żmudnego ważenia wywarów alchemicznych. Wreszcie nadszedł wyczekiwany moment montażu magicznej protezy. Operacja zakończyła się sukcesem, jednak następnego dnia jego oryginalna ręka została skradziona.
Na dwa dni przed rozpoczęciem Festiwalu Lata, bohaterów odwiedziła vice-kapitan straży. Przedstawiła wyniki śledztwa, wspomniała o tajemniczym zniknięciu ciała sprawcy z miejskiej kostnicy oraz podzieliła się swoimi podejrzeniami. W trakcie rozmowy czujni bohaterowie usłyszeli stłumiony krzyk z zewnątrz, a Lumie wyczuła zapach świeżej krwi. Na tyłach karczmy odnaleźli zaszlachtowane muły, cyfrę 6 wymazaną krwią oraz wydłubane oko Berita, który podczas rozmowy zajmował się zwierzętami. Widoczny ślad krwi prowadził do kanałów.
Bohaterowie przedarli się do podziemi, gdzie musieli walczyć z potworami. Po serii starć postanowili zrobić sobie krótki odpoczynek przed dalszą eksploracją.