BUILD YOUR OWN WORLD Like what you see? Become the Master of your own Universe!

Moorgviel

Moorgviel to bardzo niebezpieczna kraina. Rozciągające się w sobie drzewa, skrywają w sobie wiele niespodzianek. Drzewa te, nie przypominają tych z lasów deszczowych. Krainę Moorgviel można by skrótowo opisać jako krainę wszędobylskiej dżungli. Jednakże nawet i to określenie nie będzie do końca precyzyjne, gdyż wielkość drzew sięga prawie że 15 metrów, a pośród nich, rośnie bardzo gęsta, nienaturalnie zielona fauna. Do zwierząt które można najczęściej spotkać nie będąc pełnym strachu, iż zginie się przy pierwszym spotkaniu, można zaliczyć Kotołaki przypominające pantery z wielkimi kłami, spotykanymi również u dzików. To właśnie te zwierzęta zostały udomowione (choć mnóstwo z nich żyje dziko w Moorgviel!) przez Leoninów. Mimo z natury bojaźliwego usposobienia, potrafią pokazać swoje kły w trochę bardziej agresywnej wersji, chroniąc na przykład swoje młode Kotołaczki. Do innych najczęściej spotykanych zwierząt w tej ogromnej dżungli, należy zaliczyć przeróżne ptactwo, od najmniejszych, bardzo kolorowych Kolibrów, przez równie kolorowe dzięciołany, do przeogromnych siepogłowów, uznawanych za najbardziej przerażające i krwiożercę, przez żyjącą tu ludność. Największe niebezpieczeństwa Moorgviel to przede wszystkim irytujące komary, które chmarą mogą zabić największe zwierzęta; Małpiatki Stadne rozrywające swoje ofiary ostrymi zębiskami, trzymające się najczęściej w wielolicznych grupach; oraz Sterraki, ogromne słoniowate zwierzęta pokryte prętkowaną siercią, z kolcami na kłach. Sterraki są niebezpieczne nie ze względu na swoją agresję, ale przez niezdarność, nieuwagę i gargantuiczne rozmiary. Mogą bardzo łatwo zdeptać nieuważne zwierzęta, czy wędrowców przemierzających dziką florę i faunę w poszukiwaniu bardzo cennych składników wykorzystywanych do wszelakich trucizn oraz mikstur. I właśnie w tym miejscu, odnajduje się rasa niezwykle potężna, szybka i zgrabna.   Mowa tu o Leoninach. Człekokształtnych, poruszających się na dwóch kończynach, z głowami przypominające lwy, o ponad przeciętnej inteligencji i brutalności. W gęstwinach Moorgviel starożytne Leoniny (jak głosi pradawna legenda) podzieliły się na cztery klany. Hassanowie, Bardynowie, Czeradzi oraz Maule. Hassanowie są klanem z najtrudniejszym charakterem, najmniej przyjaznym usposobieniem. Są oni wielkimi wojownikami, walczącymi głównie glewią oraz dębowymi tarczami, zakończonymi ostrymi kłami do kontrowania ataków wręcz, i wybijania broni przeciwnikom. Do rozpoznania Hassanów służą najczęściej blado-niebieskie stroje, oraz ogromna ilość kolczyków na całym ciele. Bardynowie to klan charakteryzujący się pozytywnym nastawieniem, oraz handlem. Nie spotkałem ani jednego Bardyna który nie miałby żyłki do interesu. Stroje ich, zazwyczaj są mocno czerwone, wpadające w brąz. Najbardziej honorowymi Leonami Moorgviel są Maule. Posiadają oni czarne zbroje, zazwyczaj wyposażone w dwa topory Maule, są wykorzystywani na całym kontynencie do różnych zleceń oraz wojaczki. Wprawdzie, nie tak brutalni jak Hassanowie, jednakże Klan Maulów poza honorem, wyróżniają się zaciekłością w walce, inteligencją oraz brutalną szczerością. Leoniny wywodzących się z Czeradów, bardzo trudno spotkać, toteż informacje o nich są jedynie szczępkami opowieści oraz historii. Schowanii, ukryci, wycofani farmerzy, starają się trzymać cały świat na dystans, i poza co pięcio-letnim turniejem, nie wyściubają nosa spoza swoich terenów. Legendy głoszą, że Czeradzi, domy swoje, budują wysoko ponad głowami, często bardzo trudno-dostępnymi zarówno dla oka, tak dla wprawnych wspinaczy.   Wspomnieć należy również o magicznym miejscu Moorgviel: Shassa. Jest to ogromna arena, mająca swoje miejsce centralnie po środku całej dżungli. Odbywa się na niej turniej Championa, równo co 5 lat, połową lipca. Jednego dnia, wszystkie cztery klany zbierają się aby wyłonić zwycięzcę poprzez cztery konkurencje. Każdy klan, wystawić musi po trzech kandydatów. Pierwszą konkurencją jest bieg w terenie, wokół areny. W biegu tym, punktacja zalicza się poprzez zdobywanie trzech owoców Maishy (czerwonych, okrągłych, bardzo słodkich), oraz zwyciężenie wielu przeszkód na torze (w tym potworne pułapki!). Klan bez owocu odpada. W następnej rundzie, w parach, już na arenie, wojownicy muszą pokonać bestyje z piekła rodem. Zdziczałe kotołaki, Szczury Bengalskie, osiągające rozmiar dużych psowatych, z zabójczo najeżonymi ogonami, i Prastarego Bou Pha, wielkiego niedźwiedzia sięgającego wzrostem cztery zwykłe niedźwiedzie! Zwyciężają zazwyczaj dwa klany i przechodzą do finału, w którym zaciekle walczą między sobą na śmierć i życie. Tu nie ma miejsca na litość, tu jest miejsce jedynie na zwycięstwo. I zostało słowo ciekawostki, legendarnym Championem Shassa, przez 6 ostatnich turniejów zostawał Cha’zynnak z klanu Maulów, nikt w późniejszym czasie nie dokonał tak znaczącego zwycięstwa. Champion wyłoniony w tym barbarzyńskim turnieju, poza tytułem, zyskuje nietykalność na terenie całego Moorgviel, oraz szacunek i uznanie wszystkich klanów.” Janush z Hattenbergu, skryba, pisarz, hisoryk. Fragment pochodzi z księgi: „Moorgviel, czyli jak żyć, żeby przeżyć w dziczy-Leoninów opisanie”. 846ed.
Type
Forest, Jungle (Tropical)

Comments

Please Login in order to comment!