Sesja VI: Druga Victoria Report Report in Świat Mroku | World Anvil

Sesja VI: Druga Victoria Report

General Summary

Zza okularów Nabila

  Śledztwo na Marinie umożliwiło mi zidentyfikowanie kilku rzeczy. Statek z artefaktem dopłynął, rozładował towar, a następnie niejaki holender Aart van der Wijk spreparował dokumenty odbioru i zniknął z artefaktem. Nasze kontakty w policji pomogły zidentyfikować zarówno Van Der Wijka (jako holenderskiego przemytnika) oraz osobę ze zdjęcia – Petera Lyncha o łudząco podobnym wyglądzie i nazwisku do Rayleigh.   Wchodząc do domu minąłem się z dwiema ewidentnie wypitymi studentkami – dobrze wiedzieć, że Sophie nauczyła się powstrzymywać przed zabijaniem. Znalazłem również pod domem stertę petów po Kiryle. Jeden z nich był jednak ewidentnie wypalony przez kobietę. Sophie przekazał mi, że Rayleigh zostawiła informację, że ktoś czai się na moje nieżycie – co nie jest nową informacją, ale biorąc pod uwagę czas, uznałem, że lepiej zostawić to na następną noc.   Następną noc rozpocząłem od krótkiej wycieczki po uzupełnienie bezcennej krwi. Pozbawiony sił niewiele bym zdziałał przeciw jakiemukolwiek przeciwnikowi. Następnie zadzwoniłem z budki telefonicznej pod nr zostawiony mi przez Rayleigh. Umówiliśmy się na spotkanie w barze, gdzie pracuje. Tam zostałem poinformowany, że to nie byle kto na mnie poluje, lecz sama Victoria, rzekoma stwórczyni Sophie – przed tak potężnym wampirem nawet w pełnie najedzony i zdrowy nie byłbym w stanie się obronić. Notatka na przyszłość: warto skalować zagrożenie w notatkach. Osobą ze zdjęcia okazał się brat z ludzkiego życia Rayleigh. Gdy przyszedł Warren, po krótkiej naradzie ustaliliśmy, że musimy wyjść naprzeciw Victorii i spróbować ją złapać w pułapkę. Najpierw jednak – bezpieczeństwo Petera.   Pojechaliśmy, ponownie, skradzionym vanem do dawnego domu Rayleigh, który okazał się być oznaczony jako teren łowiecki innego wampira. Co więcej, w kalendarzu rodziny była umówiona na następną noc wizyta dekoratorki wnętrz Victorii... Dobrze, że przyjechaliśmy. Po krótkiej namowie wzięliśmy młodego gamonia ze sobą i pojechaliśmy do mojego domu zabezpieczyć inny cenny obiekt – Sophie. Niestety nie było jej w domu. Razem z Rayleigh zajęliśmy się młodym, a w tym czasie Warren oddał się swoim Malkaviańskim obrządkom. Rayleigh udało się zidentyfikować położenie Sophie – Santa Monica Pier.   Wymieniliśmy się uwagami i po wspólnej debacie udało nam się ustalić kilka rzeczy. Po pierwsze Rayleigh przyznała się, że Victoria jest jej stwórczynią. Po drugie, ku niewiedzy Rayleigh okazuje się, że ma ona siostrę bliźniaczkę. Najprawdopodobniej to siostra bliźniaczka podszywając się pod Victorię utworzyła Sophie, a następnie wkopała siostrę w bycie ofiarą Krwawych Łowów. Victoria zawsze nosi włosy rozpuszczone, podczas gdy jej siostra bliźniaczka zwinięte w warkocz.   Ustaliliśmy, że należy nawiązać kontakt i być może wsparcie Victorii, której będzie zależało na oczyszczeniu imienia, żeby przedwcześnie nie skończyć nieżycia. Rayleigh umówiła z nią spotkanie i ruszyliśmy po Sophie. Na Santa Monica Pier Sophie bawiła się w najlepsze, udało nam się ją zlokalizować, ale w jej kierunku szła już Druga Victoria. Zmusiłem pobliskiego „kozaczka” by się na nią rzucił i korzystając z zamętu zaciągnęliśmy Sophie do samochodu. Trochę mnie zmartwiło, że skorzystałem z mocy na terenie Elizjum, zwłaszcza z intencją zaszkodzenia drugiemu wampirowi, ale cel uświęca środki. Zawsze.   W drodze do baru minęliśmy radiowozy i słyszeliśmy komunikaty o ataku na Santa Monica Pierw z co najmniej kilkoma rannymi osobami. Mam cichą nadzieję, że nic na tyle poważnego by mi to zagroziło.   W barze spotkaliśmy się z Victorią. Już byłem na skraju pozbycia się brzemienia jakim jest Sophie, już prawie sprawa była zamknięta. Victoria chciała się nią zająć, lecz zanim zdążyliśmy zapytać ją o jej siostrę lub o cokolwiek w zasadzie, w drzwiach stanął Szeryf... Opuściliśmy lokal czym prędzej (wypędziwszy najpierw gości, żeby jakiekolwiek pozory maskarady zapewnić, chociaż przy walce dwóch wampirów w miejscu publicznym trudno o coś takiego) słysząc za nami jedynie odgłosy walki. Po jakimś czasie widzieliśmy jak Victoria w okaleczonym stanie ucieka z baru, za nią zaś podążał Ethan. Właściwie... mam nadzieję, że uda się jej uciec. Okaleczona będzie bardziej zdesperowana i wdzięczna prosząc oraz dziękując za późniejszą pomoc...   Wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi. Kim jest tajemnicza siostra bliźniaczka Victorii? Skąd Szeryf wiedział, że znajdzie nas z nią w barze? Jakim cudem zachowam własną skórę, kiedy nieodpowiedzialna Sophie jest wciąż moją odpowiedzialnością? I dlaczego na łaskę Allaha pozwoliłem by reszta tej błazeńskiej koterii dowiedziała się gdzie mieszkam. Teraz mam pewność, że co najmniej jeden niesprzyjający mi wampir wie gdzie nocuję i jest w stanie mi bardzo poważnie zagrozić…

Missions/Quests Completed

  • Jest nie jedna, a dwie Victorie!
  • Peter Lynch jest bezpieczny, tak jak i Sophie
  • Szeryf Ethan Green starł się z Victorią Pierwszą ale rezultat końcowy jest jeszcze nie znany
  • Artefakt faktycznie przybył do Los Angeles, i niejaki Aart van der Wijk pokwitował jego odbiór, transport do magazynu i… jego zniknięcie.

Created Content

Campaign
Death is not the End
Protagonists
Report Date
09 Dec 2020
Primary Location
Secondary Location

Comments

Please Login in order to comment!