Historia:
Pochodzi z gorącej, półpustynnej planety w układzie Mira. Jest wychowankiem patriarchalnej społeczności, a jego rodzina to lokalna szlachta średniego szczebla. Ma dwóch starszych braci i dwie młodsze siostry. Matka zmarła 6 lat temu. Ojciec twardą, radyklaną oraz oddaną tradycji ręką prowadzi dom i ród.
Jego rodacy tworzą społeczeństwo kastowe, oparte na tradycji, bardzo mocno religijne (Ikony). Pełno jest różnych dziwnych praw, tradycji, ograniczeń, zależności. Życie to lawirowanie między przepisami i prawami co wolno, czego nie wolno, jak się zachować, do kogo jak się zwracać, jak się ubrać do okoliczności. Dla kogoś z zewnątrz wygląda to pewnie jak jakiś koszmar zniewolenia tradycją.
Jako środkowe dziecko i najmłodszy spośród męskich potomków był często ignorowany. Był czas, gdy Sivil ubolewał nad tym faktem jednak gdy podrósł zrozumiał, że to ignorowanie go przez rodzinę daje mu więcej swobody niż na przykład jego braciom.
W wieku 18 lat zaczął się buntować przeciw „systemowi”. Przystąpił do radykalnej Organizacji wywrotowców, chcących zmian ustrojowych w kraju. To ludzie marzący o nowoczesności, większej swobodzie, równości praw. Manifestowali też postulaty znoszące system kastowy. To było nie do pomyślenia i w końcu organizacja ta została wyjęta spod prawa, a jej członków potraktowano jako terrorystów. Sivil wpadł w kłopoty. Dodatkowo był wtedy szaleńczo zakochany, z wzajemnością, w Nebuli Faray, która też była członkinią Organizacji. To był skryty, nielegalny związek. Nebula pochodziła z niższej kasty niż Sivil i nie mieli prawa ze sobą się wiązać.
Pewnego razu, gdy Sivil miał 20 lat, jedna z kryjówek Organizacji w której pomiędzy innymi ukrywali się i spiskowali Nebula i Sivil została zaatakowana przez siły rządowe. W wyniku starć zginęło kilka osób, a resztę aresztowano. Sivil i Nebula zostali ciężko ranni z powodu eksplozji granatu. Po aresztowaniu trafili do oddzielnych szpitali. Dzięki koneksjom ojca, Sivil otrzymał profesjonalną opiekę. Nebula trafiła do więziennego szpitala gdzie wkrótce zmarła w wyniku kiepskiej opieki.
Sivila od najgorszego losu uratowały pieniądze ojca i lepsze pochodzenie. Po całej aferze Sivil otrzymał wyrok 6 lat pozbawienia wolności.
W więzieniu się zmienił. Stał się brutalny, bezwzględny. Jego serce przepełnione było żalem i nienawiścią. Pragnął mroku i szukał mroku. Byli tam ludzie podobni jemu. Ludzie, który pomogli mu ten mrok odnaleźć.
Po 3 latach zaczął doznawać wizji kosmosu. Śnił o podróżach statkami kosmicznymi. Wizje mgławic, gwiazd, planet widzianych z orbity w ciągu kilku tygodni owładnęły nim z niesamowita mocą. Miał wrażenie, że ogląda obrazy z życia kogoś innego. Jakby uczestniczył w czyiś snach albo wspomnieniach. Rozważał nawet czy to nie są wspomnienia jego poprzedniego życia. W snach pojawiała się czasem postać Wędrowca. Sivil zaczął modlić się, oddawać cześć tej Ikonie. Przyszło do niego silne poczucie, że musi opuścić system Mira, że jego świat nie jest na żadnej z tutejszych planet tylko pośród chłodu kosmosu, gdzie gwiazdy są jedynym światłem. Poczuł zew. Jednocześnie jego dusza zaznała nieco sensu i spokoju. Dalej pozostał na krawędzi mroku, ale spoglądał jakby w światło gwiazd.
Dzięki wpływom ojca wyszedł po 4 latach. Ojciec powiedział, że dobrze aby opuścił kraj na kilka lat. Jest hańbą dla rodziny i nie powinien swoją obecnością psuć reputacji rodu. Dla Sivila to był jasny sygnał, nawet przynoszący mu ulgę. Już wiedział, że nie opuści po prostu kraju, ale planetę, a może nawet i system.
Marzył o posiadaniu kiedyś własnego statku, który nazwał by Nebula. To jednak daleka droga. Najpierw zaczął robić kurs pilotażu, który normalnie trwa 2 lata. Gdy usiadł po raz pierwszy za sterami…po prostu wiedział co robić. Zupełnie jakby już kiedyś kierował kosmicznymi statkami. Poprowadziła go intuicja. Po prostu…wiedział.
Po kilku miesiącach mówili o nim wszyscy lokalni instruktorzy. Po krótkim czasie szkolenia umiejętnościami prześcignął niektórych z nich. Po pół roku zdał egzamin, do którego kandydaci są przygotowywani zazwyczaj przez 2 lata. Zaliczył z najwyższą możliwą notą i wtedy już wiedział…że Wędrowiec ma dla niego plan.
Pojawiły się oferty pracy i nowe możliwości. Świat stanął przed nim otworem. Pozostało tylko opuścić ojczystą planetę i rozpocząć nowe życie.
Cechy:
- Ma wpojony szacunek wobec starszych. Tak został wychowany. I nie ważne skąd pochodzi ów starszy.
- Nigdy nie spał z kobietą. W jego kulturze nie było to do pomyślenia. Gdy był związany z Nebulą kilka razy omal nie wylądowali w łóżku, ale zawsze powstrzymywali się w ostatniej chwili nie chcąc łamać tabu.
- Nieśmiałość wobec kobiet. Gdy mu się jakaś podoba to już w ogóle panika!
- Słowo jak pieczęć i papier. Gdy złoży obietnicę, będzie się starał ją wypełnić z całych sił.
- Woda stanowi dla niego obiekt niemalże czci. To też wyniesione z kultury, w której wyrastał.
- Bardzo przesądny.
- Czasami podczas pilotażu zatraca się. Czuje jakby nie był sobą. Nie traci kontaktu, wszystko pamięta ale jest jakby w transie. W tych chwilach potrafi zdziałać cuda niemal każda latającą maszyną.
Rodzina Rau’ta:
- Makneh - ojciec
- Yaamune – matka nieżyjąca
- Mikhel – starszy brat
- Osterios – starszy brat
- Sefri – młodsza siostra
- Zaltana – młodsza siostra
Wygląd:
1.8m śniady, przystojny o gładkiej twarzy. Zarost na twarzy z natury mu nie rośnie. Ciemna oprawa oczu, krótkie czarne włosy. Luźna tunika spięta paskami i szarfami w odpowiednich miejscach aby ciało odczuwało zręczną swobodę. Na lewej skroni fosforyzujący błękitem tatuaż Wędrowca. Dużo wisiorków i amuletów. Szczęście, płodnośc, ochrona przed duchami, koszmarami, ciemnością itd. itp…jest przesądny.
Komentarz:
Kurs pilotażu i zapewne opuszczenie ojczystej planety wydarzył się 2 lata temu. Co się działo przez owe dwa lata to pozostawiam na razie jako czystą kartę. Gdyby była konieczność to oczywiście mogę nieco postarzyć postać aby uzyskać więcej czasu na fabułę.
Comments