Warsztat zbrojmistrza w Wolnym Mieście Hershire
Wygląd i odczucia zmysłowe
Warsztat zbrojmistrza mieści się przy ulicy Cechowej we wschodniej części miasta, obok warsztatu kowala. Nieopodal znajduje się także warsztat płatnerza. Dookoła budynku walają się stare beczki, skrzynie, pordzewiałe obręcze.
Budynek ten jest parterowy, z wysokim poddaszem. Ściany wzniesiono z muru pruskiego, a następnie otynkowano. Dach pokryty jest dachówką. Wejście do części mieszkalnej budynku zlokalizowane jest na niewielkim placu pośród innych zabudowań. Natomiast na ulicę Cechową otwiera się część warsztatowa budynku. Warsztat ma szerokie okna, których okiennice są zdejmowane latem. Wejście jest szerokie, dwuskrzydłowe. Wewnątrz warsztatu znajduje się piec węglowy, kowadło, miechy, stoły, beczki i różnego rodzaju narzędzia. Na stojakach zawieszone są egzemplarze broni białej na różnym etapie wykonania: od prostych stalowych prętów, poprzez niewykończone głownie, aż po gotowy oręż.
W warsztacie zawsze jest gorąco, bo od pieca bucha żar, który intensywnie nagrzewa całe pomieszczenie. Szczególnie uciążliwe jest to latem, stąd też tak duże okiennice. W godzinach pracy jest tu głośno: pracują miechy, dźwięczą młotki, huczy piec, syczy para, przekrzykują się rzemieślnicy. Czuć zapach metalu i palonego węgla drzewnego.
Budynek ten jest parterowy, z wysokim poddaszem. Ściany wzniesiono z muru pruskiego, a następnie otynkowano. Dach pokryty jest dachówką. Wejście do części mieszkalnej budynku zlokalizowane jest na niewielkim placu pośród innych zabudowań. Natomiast na ulicę Cechową otwiera się część warsztatowa budynku. Warsztat ma szerokie okna, których okiennice są zdejmowane latem. Wejście jest szerokie, dwuskrzydłowe. Wewnątrz warsztatu znajduje się piec węglowy, kowadło, miechy, stoły, beczki i różnego rodzaju narzędzia. Na stojakach zawieszone są egzemplarze broni białej na różnym etapie wykonania: od prostych stalowych prętów, poprzez niewykończone głownie, aż po gotowy oręż.
W warsztacie zawsze jest gorąco, bo od pieca bucha żar, który intensywnie nagrzewa całe pomieszczenie. Szczególnie uciążliwe jest to latem, stąd też tak duże okiennice. W godzinach pracy jest tu głośno: pracują miechy, dźwięczą młotki, huczy piec, syczy para, przekrzykują się rzemieślnicy. Czuć zapach metalu i palonego węgla drzewnego.
Mieszkańcy
Mistrzem i właścicielem tego warsztatu jest człowiek Temistokles Papadulos. Zatrudnia on jednego czeladnika i dwóch uczniów. Warsztat jest otwarty od rana do późnego popołudnia.
Właściciel
Organizacja nadrzędna
Znajdujące się tu postaci
Remove these ads. Join the Worldbuilders Guild
Komentarze